Ale się działo!
W sobotę (20.04.2013 r.) w Ikea Katowice szyliśmy jaśki dla Górnośląskiego Centrum Zdrowia
Dziecka w Katowicach. Powstało 584 śliczne poszewki :)
Zapraszam do krótkiej fotorelacji z akcji! :)
Pomagał nam każdy, kto miał chwile czasu - pracownicy i klienci sklepu Ikea. Mali i duzi :)
Zdaje się, że przy tym stoliku udział swój miała Fabryka Małych Rzeczy
ze swoją motylkową maszyną :)
Susanna chyba nie odchodziła od maszyny...
Wiola z Bezdomnej Szafy i Kasia, która uczyła szyć wszystkich klientów Ikea,
którzy tylko wyrażali chęć nauki :)
Była też kontrola jakości ;)
Uśmiechnięta Karolina z Pracowni Fantazji :)
Nasz plan :)
Mama Kornela - p. Iwona z mężem :)
Poszyliśmy wszystko! :)
Bardzo dziękuję wszystkim za spotkanie! Było mi bardzo miło Was poznać i zobaczyć na żywo :)
Zapomniana Pracownia również zrobiła relację z tego dnia i tam są wymienione wszystkie blogerki i nie tylko, które brały udział w szyciowym spotkaniu.
Gratuluję, że Wam się wszystko udało! Nie ma, jak solidna organizacja, zapał i działanie:). P.S. ale dzisiaj ćwiczyłaś moją cierpliwość i wytrzymałość :P.
OdpowiedzUsuńnastępnym razem musisz być z nami! :)
UsuńKoniecznie:)!!
UsuńSuuper akcja Gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJejku jakie superowe foty:) I te chmurki ! Rewelka :)) Strasznie miło było Cię poznać :))
OdpowiedzUsuńMi również :) Było super!
UsuńPrześlesz mi na maila fotki na których jestem ? i Te z Tobą razem :) I z bułką ;P
Usuńpewnie :)
UsuńAle jazda! Twoja fotorelacja jest rzeczywiście super! :-) Odwaliliście WSZYSCY tam kawał dobrej roboty!!! :-) żałuję, że mnie tam nie było...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNaprawdę świetna kacja:) Chciałabym kiedys uczestniczyc w czymś takiem :) Nie dość, ze pomagasz to jeszcze możesz poznac ludzi z podobnym zainteresowaniem :)
OdpowiedzUsuńdwa w jednym :) zachęcam! :)
UsuńRany, bomba te fotki z tekstami, moge sobie ukraść moją? Ale fajna relacja :)Dzięki za towarzystwo, jak widać-nadajemy się :) Pozdarwiam :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że możesz :) Może chcesz taką bez chmurki? :)
Usuńale czadowe zdjęcia! :) Super dziewczyny, dobra robota!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
OdpowiedzUsuńAle się uśmiałam!
OdpowiedzUsuńNo i dziewczyny, jeszcze raz powtórzę: "Pewnego dnia, pewna mama...:)"
hihihi :) no i komu wbili?? :D Będzie co miło wspominać.
OdpowiedzUsuńnikomu ;) to grzeczne chłopaki były ;) Nie zamieniłam z Tobą nawet dwa zdania, bo przyszłam, ledwo się rozejrzałam a Ty już zbierałaś manatki :) Ale najważniejsze, że udało się uszyć jasie i zrobić plan :)
Usuńno właśnie też się rozglądałam z kilkoma dziewczynami...ale tak dużo pracy było, że jak siadłam już przy Sus i Wioli to siedziałam i działałyśmy. ....ale jeszcze mam nadzieje nie raz się spotkamy.
UsuńMam nadzieję :)
UsuńHehe fajne teksty :) Nie no odchodziłam od maszyny - na obiadku byłam ;)
OdpowiedzUsuńSuper :))))
OdpowiedzUsuńMasz Ty fantazję! :D
Było tak fajnie, że ja to bym mogła co tydzień jeździć :D
No i cieszę się ogromnie, że mogłam Cię poznać :) Troszeczkę przy końcu się zorientowałam, ale jak to mówią lepiej późno niż później :D
UsuńNo pewnie ;) Mi również miło :)
UsuńKawał dobrej roboty ... jesteście fantastyczne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i mam nadzieję dołączyć następnym razem :)))
dziękuję i zapraszam! ;)
Usuńale zaluje zazdroszcze wam takich spotkan,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś będzie okazja i spotkamy się wszystkie :)
UsuńFantastyczna akcja :) Pozazdrościć :) A efekt jak w hurtowni :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie po wyróżnienie :)
Prawda? :) Dziękuję :)
Usuńhe-he super :)
OdpowiedzUsuńI love the comics.
:)
UsuńWow!!! Akcja genialna!!! Sama chętnie wzięłabym udział :) :) :)
OdpowiedzUsuńAle fajna relacja!!! Co prawda nie zdążyłyśmy się poznać, ale może następnym razem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
mam nadzieję :)
Usuńgratuluję tej akcji ;) cieszę się że się udało ;)
OdpowiedzUsuńMy też się bardzo cieszymy :)
UsuńKarolino, to sama przyjemność....jaśki spakowane jadą do Rybnika i Sandomierza.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie :)
UsuńSuper akcja ;-))) pewnie miałyście sporo zabawy przy tym...
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam w planach wykonanie jasia... a nawet 4 ale z powodu braku maszyny... będę próbowała ręcznie.... Ciekawe co z tego wyjdzie ;-)))
oo ręcznie? hardcore :) czekam na wyniki ;D
Usuńooo jak dobrze, że ludzie robią cośdla innych :D świetne te poszewki ;3
OdpowiedzUsuń:) dzięki!
UsuńAle sie uśmiałam, świetne opisy do zdjęć.
OdpowiedzUsuńSuper ta akcja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię po wyróżnienie :*! Za wszystko, co robisz :)!!
OdpowiedzUsuńKarolko! dziekuję :* Za to moje wyszczerzone foto też :* podkradłam Ci je :*
OdpowiedzUsuńNaprawdę żałuję, że przegapiłam tę akcję, bo studiuję w Katowicach :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa i cel szczególny :))
Fajna akcja, prawdziwe pospolite ruszenie:))
OdpowiedzUsuńło matko ile jaśków! aż mi się buzia rozdziawiła ;d kupa dobrej roboty. a raczej stos! :)
OdpowiedzUsuńKiedy ja się do czekam :)? Okupuje bloggera :P, aż M. mi dokucza, że uzależniona jestem :P.
OdpowiedzUsuńHej, o matko no już na kolejnym blogu czytam o tej akcji i wyjść z podziwu nie mogę i żal mnie ściska, że nie mnie tam nie było ! :(
OdpowiedzUsuń