13 kwietnia 2013

Filcowa kosmetyczka



Cześć!

Znów zajęłam się filcem, tym razem trochę dokładniej ;) Uszyłam kosmetyczkę z zamkiem błyskawicznym i podszewką. Starałam się, żeby chwyciła za serce chociaż kolorem. Mam nadzieję, że mi się udało.


































16 komentarzy:

  1. Jaka piękna:)! Bardzo podoba mi się to serduszko:).
    Masz cierpliwość do takich detali:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) dość długo ją robiłam - chyba za długo ;)

      Usuń
  2. Jaka idealna i tak pięknie wykończona, super podziwiam za cierpliwość :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. a filc skąd? bo tak ostatnio myślałam, że filc się troszeczkę rozłazić może ,a ja maltretuję rzeczy i tak się zastanawiam ja się sprawuje? Kosmetyczka ładniutka :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest ten najcieńszy filc, kupiłam w Empiku. Trzeba delikatnie go traktować szczególnie przy odwracaniu kosmetyczki na lewą stronę. Nie używam jej, więc nie sprawuje się jeszcze - czeka na właściciela :) NIe wiem kto nim będzie jeszcze :)

      Usuń
  4. Bardzo fajna kosmetyczka! :-)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się bardzo ! tak chwyciła mnie za serce że postanowiłam sobie uszyć podobną :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak uszyjesz to pokaż! :) Chętnie zobaczę :) Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  6. Uwielbiam ten kolor. Mogłaby być torebką:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor.. cudny to fakt ale... cała kosmetyczka jest urocza... Koroneczka i to serce... trafiły w mój gust ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. zawsze podziwialam kobiety ktore oprocz ciuchow potrafia cos innego uszyc, tak jak Ty, ogladalam Twoje poprzednie posty i zaluje ze nie trafilam na Ciebie wczesniej, bo masz fajne pomysly i mozna sie zainspirowac.bede zagladac czescie. Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka fajniutka ta kosmetyczka ja też taką chcę!!!!!
    pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)